Poprowadzę Cię za rękę przez cały proces negocjacji wynagrodzenia w rozmowie o pracę. Dowiesz się jak się przygotować do negocjacji wynagrodzenia na rozmowie kwalifikacyjnej. Dowiesz się co dokładnie mówić a czego nie mówić w trakcie negocjacji wynagordzenia. Poznasz słowa i frazy, które zwiększą Twoja skuteczność w trakcie
Powyższe opracowanie w temacie do negocjacji czy do negocjaci zostało przygotowane przez redakcję serwisu JakSięPisze celem rozwiania wszelkich wątpliwości językowych związanych z tym jaka jest do negocjacji zasada pisowni. Nasz serwis wyjaśnia również inne kwestie, w szczególności skupiając się na poprawna pisownia do negocjacji
warunki negocjacji oferty pzp. negocjacja ceny w zapytaniu ofertowym. negocjacje cenowe zamówienia publiczne. negocjacja ceny oferty pzp. negocjacje pzp. Prawo zamówień publicznych przewiduje możliwość negocjowania treści oferty danego zamówienia z Wykonawcami na etapie ich składania. W wyroku KIO 2377/21….
Techniki negocjacyjne to coś, z czego korzystają już malutkie dzieci, które chcą coś wymusić na rodzicach. To narzędzia, których studenci uczą się na studiach, a potem wykorzystują w pracy. Przedstawiamy najpopularniejsze metody negocjacji. Negocjacje – co to znaczy? Negocjacje towarzyszą nam od zawsze.
Sprawa samej ceny sprowadza się do tego, żeby osoba po drugiej stronie stołu zrozumiała, skąd bierze się ta cena, zaakceptowała to i świadomie uznała, że to, co dostaje w zamian warte jest tego, ile ma za to zapłacić. Dobrze jest również pamiętać, że trzeba mieć zdefiniowane takie rzeczy jak USP i UVP.
Sukces w negocjacjach zależy w dużej mierze od dobrej komunikacji. Bez dobrej komunikacji strony nigdy nie dojdą do porozumienia, a negocjacje zakończą się fiaskiem. W procesie komunikacji należy pamiętać o tym, że tylko 7% wszystkich informacji uzyskujemy ze słów, 38% czerpiemy z tonu głosu, a 55% – z mowy ciała.
. Podsumowanie: W ciągu ostatnich 15 miesięcy ceny światowych akcji zostały mocno skorygowane względem surowców i jeżeli nasz pogląd, że w ciągu najbliższej dekady znajdziemy się w nowym supercyklu surowcowym, okaże się słuszny, inwestorzy muszą w pełni zrozumieć możliwości związane z alokacją aktywów i zwiększyć swoją ekspozycję na surowce. Łatwo jest się pogubić ze względu na krótkoterminowy szum związany z wojną, publikacją zysków i zmianami cen, jednak szersza perspektywa sugeruje, że w nadchodzących latach nastąpi dramatyczne przeszacowanie cen akcji pod kątem inflacji i surowców. Wahadło przechyla się ponownie Ceny akcji spółek europejskich poszły w górę po informacji, że w Stambule nastąpił przełom w negocjacjach pokojowych pomiędzy Ukrainą a Rosją. Do wzrostu optymizmu przyczyniły się komentarze po stronie rosyjskiej, że Rosja ograniczy działania w Kijowie i że istnieje możliwość spotkania Zelenskiego z Putinem. Podczas gdy akcje zachowywały się niczym radosne krowy, które po raz pierwszy od długiej zimy zobaczyły trawę, na rynku towarowym początkowo miała miejsce przecena, jednak od tego czasu ropa i gaz ziemny wysłały jasny sygnał, że żaden przełom nie nastąpił. Dostępne dane wskazywały, że Rosja dokonała niewielkich przegrupowań wojsk na północ od Kijowa, a wczoraj Kreml oświadczył, że nie osiągnięto przełomu w negocjacjach pokojowych i pozostaje jeszcze wiele do zrobienia; innymi słowy, Putin nadal nie uzyskał na tyle dobrych warunków porozumienia, by mógł przedstawić wynik wojny swoim obywatelom jako zwycięstwo lub wygraną. W efekcie europejskie akcje spadły wczoraj o 0,9%, a ceny surowców ponownie idą w g
Czym jest cena ofertowa, a czym cena transakcyjna? Wyjaśnia ekspert portalu Zanim przystąpimy do kupna mieszkania powinniśmy zaznajomić się ze słownictwem branżowym. Dzięki temu unikniemy wielu nieporozumień oraz pokażemy sprzedawcy, że znamy się na temacie. Dwoma bardzo ważnymi pojęciami jest cena ofertowa oraz cena transakcyjna. Z tego artykułu dowiesz się czym różni się cena ofertowa od ceny transakcyjnej czy można negocjować ceny nieruchomości dlaczego warto zwracać uwagę na otoczenie inwestycji Wartość rynkowa mieszkania Choć czasem te terminy mogą być tożsame, to jednak w większości przypadków nie są. Teoretycznie cenę mieszkania powinno się ustalać na podstawie jego wartości rynkowej (ewentualnie wartości odtworzeniowej – chociaż to rzadki przypadek). Oczywiście nie znaczy to, że cena jest równa wartości lub odwrotnie; wartość powinna stanowić jedynie punkt wyjścia do ustalenia ceny. Z kolei wartość rynkową ustala się na podstawie cen transakcyjnych (nigdy ofertowych!), jakie zostały uzyskane za nieruchomości podobne. Nieruchomość podobna to taka, która posiada jak najwięcej wspólnych cech z wycenianą, czyli np. ta sama lokalizacja w obrębie miasta/osiedla, podobny stan techniczny, położenie mieszkania na piętrze itp. Jak wyglądają obecne ceny nieruchomości? Poznaj narzędzie Big Data na Czym jest cena ofertowa? Cena to ilość pieniędzy jaką musi przekazać kupujący sprzedającemu za nabycie danego dobra. Wychodząc od tej ekonomicznej definicji – cena ofertowa to ilość pieniędzy jaką życzyłby sobie otrzymać sprzedający. W przypadku transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości - taka, za którą deweloper chciałby sprzedać mieszkanie – możemy ją znaleźć w broszurach czy na stronach internetowych. Każdy deweloper wypuszczająć na rynek nowe mieszkania, obserwuje reakcje potencjalnych nabywców. Cena wyjściowa jest z reguły dość wysoka i dopiero wielkość popytu ją weryfikuje. Jeżeli zainteresowanie inwestycją jest małe, sprzedający zmniejsza cenę wystawianych mieszkań. Czym jest cena transakcyjna? Cena transakcyjna - to cena przedmiotu transakcji zawieranej przez podmioty, które są powiązane w rozumieniu podatkowym. Czyli innymi słowy, cena transakcyjna to rzeczywista suma, którą uiścimy za zakup - to ona widnieje na akcie notarialnym kupna-sprzedaży nieruchomości. Zazwyczaj rzeczywisty koszt jest niższy od ceny sugerowanej przez dewelopera - ceny transakcyjne są zwykle o 7% - 10% niższe od ofertowych. Różnice między ceną ofertową a ceną transakcyjną Dlaczego powstaje taka różnica? Są dwa główne powody. Po pierwsze - osoby prywatne szacują wartość swoich nieruchomości „na oko” dodając sobie jeszcze trochę „grosza” np. z sentymentu oraz całkowicie indywidualnych i irracjonalnych preferencji. Dochodzi do tego nieznajomość lokalnego rynku. Często do tych porównań na oko, sprzedający biorą właśnie ceny ofertowe i to nie zawsze domów czy mieszkań podobnych do swoich. Dopiero brak zainteresowania ze strony kupujących, a następnie negocjacje, weryfikują ustaloną cenę. Drugim powodem kilkuprocentowych rozbieżności pomiędzy ceną ofertową a transakcyjną są umyślne działania deweloperów. Oni z kolei znają rynek na pewno lepiej niż osoby sprzedające nieruchomość np. raz w życiu. Ceny ofertowe są specjalnie zawyżone, aby zostawić sobie margines bezpieczeństwa na ewentualne negocjacje lub prowizję dla pośredników. Jeśli deweloper sprzeda mieszkania po cenie ofertowej – tym lepiej dla niego. Jednakże kupującym na pewno należy zalecić negocjacje! Można zejść z ceny nawet 15%, z tym, że im wyższa cena ofertowa, tym o więcej procent możemy ją obniżyć. Widać to najlepiej na przykładzie poszczególnych dzielnic Warszawy. Tam gdzie jest duży wybór mieszkań, zwłaszcza tanich – różnica wynosi zaledwie 1-3% (Włochy, Białołęka, Wilanów, Rembertów), a w Śródmieściu ceny transakcyjne są aż do 19% niższe od ofertowych. Wbrew temu co mogłoby się wydawać, różnice pomiędzy ceną ofertową a docelową, nawet te kilkunastoprocentowe, nie obrazują strat u sprzedających, zwłaszcza jeśli bierzemy pod uwagę ofertę deweloperską. Ten margines jest specjalnym zabiegiem, którego istnienie powinni sobie uświadomić przede wszystkim kupujący. Ceny ofertowe ukazują sferę podażową rynku, a transakcyjne popytową. Należy wziąć pod uwagę dwa czynniki. Po pierwsze sprzedający nigdy nie będzie chciał sprzedać produktu za cenę niższą niż mógłby uzyskać, chyba, że zachodzą specyficzne warunki np. musi sprzedać swoje dobra w bardzo krótkim czasie. Podwyższenie ceny ofertowej w stosunku do ewentualnych oczekiwań nie wiąże się z żadnymi niebezpiecznymi konsekwencjami – cenę zawsze można obniżyć, co w dodatku może jeszcze bardziej zachęcić i uszczęśliwić potencjalnego kupującego. Drugim czynnikiem są złe skojarzenia rynkowe ze zbyt niskimi cenami (a raczej „podejrzanie” niskimi). Jeśli deweloper lub prywatny sprzedający obniżą cenę ofertową i będzie ona znacznie odbiegała od cen innych produktów podobnych, nasuną się pytania: czemu tak jest? Czemu tak tanio? Czy dana nieruchomość ma jakieś wady? Czy to jakiś przekręt? Na pewno bardziej korzystną sytuacją jest późniejsze obniżenie ceny w ramach negocjacji – a negocjować można w oparciu o wszystko. Pomysłów może być wiele, a każdy jest dobry, by uzyskać zniżkę. Negocjacje cenowe na rynku nieruchomości Każdy klient ma prawo do indywidualnego targowania się o cenę. Deweloperzy są tego świadomi, dlatego w cenach sprzedawanych mieszkań zostawiają sobie margines na opuszczenie ceny (ok. 5% – 10%). Targowanie się nie jest cechą wrodzoną Polaków, tak jak np. jest to przyjęte na południu Europy czy w krajach orientalnych. O ile negocjacje cenowe w osiedlowym sklepie czy galerii handlowej to rzeczywiście przesada (choć polskie prawo na to pozwala), to na rynku nieruchomości możemy, a nawet musimy sobie na to pozwolić. To po prostu jest „wliczone w cenę”! Dowiedz się jak długo oferta jest na rynku Zanim przystąpimy do negocjowania ceny warto zebrać kilka informacji. Przede wszystkim należy dowiedzieć się, jak długo inwestor stara się sprzedać dane mieszkanie. Jeżeli ogłoszenie o sprzedaży mieszkania od dawna „wisi”, oznacza to, że nie ma wielu chętnych i/lub cena jest wywindowana zbyt wysoko. Wtedy nasza szansa na zmniejszenie ceny transakcyjnej znacząco wzrasta. Sprawdź aktualne ceny mieszkań i domów Porównaj ceny w najbliższej okolicy Ważne też w jakiej cenie był sprzedawany metr kwadratowy w podobnych lokalach w najbliższej lokalizacji. Dla dociekliwych proponujemy niezobowiązujące odwiedziny w biurach pośrednictwa nieruchomości, tam uzyskamy informacje o cenach transakcyjnych w interesującej nas okolicy. Jeżeli były niższe od tej proponowanej przez sprzedawcę, mamy w ręku mocny argument. Niektórzy deweloperzy mają na swoich stronach internetowych informacje o sprzedanych już lokalach wraz z uzyskanymi cenami – jeśli jest taka możliwość należy się zapoznać właśnie z tymi informacjami, a nie cennikiem ofertowym „z pierwszej strony”. Sprawdź otoczenie inwestycji Przed kupnem mieszkania powinniśmy uważnie przyjrzeć się otoczeniu inwestycji. Jeżeli w najbliższym czasie planowane są duże remonty lub budowa innych osiedli, również możemy spróbować obniżyć cenę, tłumacząc się tym, że hałas z budowy w dużym stopniu zakłóci spokój mieszkania. Ważna jest także infrastruktura osiedla – brak sklepów, dostępu do usług medycznych i innych podziała na naszą „korzyść”, tzn. również obniży cenę mieszkania. Również cechy lokalu mają istotną rolę w czasie negocjacji. Istotne będzie położenie: mieszkania na parterze lub wysokim piętrze w budynku bez windy powinny być tańsze od tych lepiej zlokalizowanych. Ważne będzie nasłonecznienie oraz widok z okna – szczególnie jeżeli jest przesłoniony przez inny budynek tego samego lub innego dewelopera. Na obniżkę ceny może mieć też wpływ fakt, że to już jedno z ostatnich mieszkań w danej inwestycji i nie mamy zbyt szerokiego wyboru. Podsumowanie Podsumowując, różnica między ceną transakcyjną a ofertową może wynosić średnio ok. 7% – 10%. Czasem, przy bardzo dużym popycie, zdarza się, że cena transakcyjna jest wyższa od ofertowej, czyli za lokal zapłacimy więcej niż proponowano w ogłoszeniu. Jednak takie sytuacje zdarzają się rzadko (np. kiedy na dane lokum jest bardzo wielu chętnych), a różnica w cenie jest z reguły dość mała. Wpływ na cenę transakcyjną ma popyt oraz podaż na lokalnym rynku oraz cechy indywidualne sprzedawanego lokalu. Ceny, które znajdujemy na stronach internetowych deweloperów czy w serwisach z ogłoszeniami to jedynie cena ofertowa, która jest punktem wyjścia dla klienta. Daje nam ona możliwość, żeby zapoznać się z ofertą, dowiedzieć, w jakim przedziale cenowym mieszczą się mieszkania. Często podana jest cena metra kwadratowego mieszkań bez uwzględnienia ich położenia w budynku, co daje nam możliwość prowadzenia negocjacji. Jednak zanim zaczniemy targować się ze sprzedawcą, musimy zdobyć mocne argumenty, zorientować jaka jest sytuacja na rynku nieruchomości, jak sprzedają się mieszkania lub domy z danej inwestycji, czy sprzedającemu zależy na pośpiechu, czy eksperci przewidują w najbliższym czasie duże podwyżki lub obniżki cen za metr kwadratowy. Dobrze udać się najpierw do biura pośrednictwa nieruchomości i tam wypytać o różnice między tymi cenami. Targowanie się ze sprzedawcą jest prawem każdego klienta. Deweloper nie chce ponieść straty, dlatego ustalając cenę mieszkania zostawia sobie margines na negocjacje. Z reguły najmniej realna jest cena ofertowa pierwszy raz wystawianych mieszkań. Dopiero czas pokaże, jaka jest ich prawdziwa wartość.
Negocjacje (przynajmniej pod względem struktury) to dosyć prosty proces. Składa się z czterech etapów. Dziś zajmiemy się tematem: Etapy i cel negocjacji Przygotowanie / Planowanie Rozpoczęcie / Otwarcie Negocjacje właściwe Zakończenie ad 1. Przygotowanie do negocjacji 1a. Analiza i ocena sytuacji „twarde” dane „miękkie” dane zdefiniowanie problemu zdefiniowanie korzyści i interesów obu stron opracowanie możliwości 1b. Planowanie podjęcie decyzji odnośnie planu działania wybór priorytetów własnych (cel negocjacji, nasze ograniczenia, BATNA, ATNA, WATNA) wybór stylu i techniki przypisanie ról poszczególnym uczestnikom opracowanie różnych scenariuszy ustalenie miejsca i czasu negocjacji ad 2. Rozpoczęcie negocjacji wytworzenie odpowiedniego klimatu ustalenie porządku obrad rozmowy na temat sytuacji partnerów wymiana informacji wymiana pierwszych stanowisk przygotowanie ofert ad 3. Negocjacje właściwe mediacje właściwe zmniejszenie dystansu zbliżenie oczekiwań wymiana ofert ad 4 . Zakończenie negocjacji Ustalenie wspólnego stanowiska Przygotowanie założeń kontraktu Cel negocjacji Celem negocjacji jest osiągnięcie porozumienia umożliwiającego realizację uzasadnionych interesów obu stron w maksymalnym stopniu. Mówiąc prościej to rozwiązanie, które przyniesie nam satysfakcję. Cel negocjacji, zresztą tak jak każdy inny cel, winien być SMART, czyli: S – specyficzny (konkretny, precyzyjny, prosty) M – mierzalny A – akceptowalny, ambitny R – realny, możliwy do osiągnięcia T – terminowy, oznaczony w czasie Specyfiukąc ów cel przyczyniamy się do jego realizacji. Etapy i cel negocjacji Etapy negocjacji należy znać a cel negocjacji trzeba mieć wyznaczony przed pierwszym spotkaniem negpcjacyjnym. ‘The Four Phases of The Negotiation Process’ – trochę inne spojrzenie na etapy negocjowania. Zapraszam do lektury… Może Cię zainteresować: small talks w negocjacjach przygotowanie jako najważniejszy etap negocjacji Przygotowanie jako najważniejszy etap negocjacji Opublikowano: 2021-07-09 Przygotowanie to etap nie tylko najważniejszy, ale też najdłuższy i najbardziej złożony. Najdłuższy, bo zaczyna się na długo przed pierwszym spotkaniem i praktycznie się nie kończy. Trwa przez cały […] Renegocjacje Opublikowano: 2021-05-29 Renegocjacje Najprościej rzecz ujmując renegocjacje to powrót do stołu negocjacyjnego już po sfinalizowaniu umowy. Zazwyczaj występują w trzech sytuacjach: po wygaśnięciu kontraktu i wtedy służą jego odnowieniu / przedłużeniu, w […] Role w negocjacjach Opublikowano: 2020-10-11 Czasem zdarza się, że negocjator jest sam. Zazwyczaj jednak w negocjacjach każdą ze stron reprezentuje grupa ludzi. Wtedy ogromnie ważne są role w negocjacjach przypisane każdemu z uczestników. […] 0 komentarzy Pytania “post mortem” Opublikowano: 2020-07-25 Udane negocjacje kończą się z chwilą podpisania umowy, chociaż to też nie pełnia sukcesu. Dopiero wdrożone w życie postanowienia zapisane w kontrakcie to w pełni zakończona robota. Nieudane negocjacje […] Kiedy lepiej nie negocjować? Opublikowano: 2019-10-18 Kiedy lepiej nie negocjować Negocjacje trzy etapowe Opublikowano: 2016-06-05 W standardowym modelu negocjacje dzielą się na cztery etapy: Przygotowanie/Planowanie, Rozpoczęcie/Otwarcie, Negocjacje właściwe i Zakończenie. Dzisiejszy wpis traktuje jednak o innym, prostszym schemacie, a mianowicie “Negocjacje trzy etapowe” Negocjacje trzy […] 0 komentarzy Small talks w negocjacjach Opublikowano: 2016-01-10 Patrząc na etapy negocjowania mamy: Przygotowanie, Rozpoczęcie, Negocjacje właściwe i Zakończenie. Przy Rozpoczęciu pojawi się pojęcie “small talks”. Czym zatem jest ów Small talks w negocjacjach? Small talks w negocjacjach […]
Strategia negocjacji wymaga znajomości własnych oczekiwań i stawek obowiązujących w danej branży. Warto podejść do zagadnienia w sposób merytoryczny i profesjonalny. Podczas rekrutacji nie mów wprost o tym, jakie zarobki oferuje Twój obecny pracodawca. Unikaj też krytykowania poprzednich miejsc zatrudnienia i funkcjonujących w nich systemów wynagrodzeń. W obecnej pracy również przestrzegaj zasad skutecznych negocjacji, aby zyskać wymarzoną podwyżkę. Czego dowiesz się z artykułu? • Negocjacje – co to jest? • Rozmowa o podwyżce – dlaczego powinieneś ją zainicjować? • Jak wynegocjować podwyżkę – wybierz odpowiedni moment • Jak zapytać o podwyżkę – przygotowanie • Negocjacja wynagrodzenia – jak rozmawiać o pieniądzach? • Zasady skutecznych negocjacji • Sposoby negocjacji – poznaj najważniejsze techniki • Jak rozmawiać z pracodawcą? Podwyżka – argumenty • Komunikacja niewerbalna w negocjacjach podwyżki • Scenariusz negocjacji – przykłady • Negocjowanie podwyżki w formie podania pisemnego • Brak podwyżki w pracy – i co dalej? • Jak negocjować wynagrodzenie na rozmowie kwalifikacyjnej? Negocjacje – co to jest? Strategia negocjacji to sposób na osiągnięcie celu w określonej sytuacji. Niezależnie od tego, czy pracownik negocjuje wysokość pensji, podwyżkę, czy ważny dla przedsiębiorstwa kontrakt, tworzenie strategii negocjacji polega na poszukiwaniu sposobu na zaspokojenie interesów i potrzeb w konkretnej sytuacji z wykorzystaniem uwarunkowań i pozycji negocjujących stron. Warto mieć świadomość, że rozmowy tego typu niemal nigdy nie przebiegają według ustalonego z góry przykładowego scenariusza negocjacji. Jeśli więc wchodzą w decydującą fazę, należy zachować spokój i opanowanie. Rozmowa w emocjach to najgorszy przykład negocjacji. Kiedy dochodzą do głosu, zrób sobie przerwę i kontynuuj, kiedy będziesz w stanie wysunąć rzeczowe argumenty za podwyżką. | 4 kroki, żeby przekonać szefa do podwyżki Rozmowa o podwyżce – dlaczego powinieneś ją zainicjować? Warto się przełamać i zainicjować negocjacje płacowe z pracodawcą, bo... Prędzej dostaniesz podwyżkę Jak pokazują wyniki badania 40% ankietowanych kiedykolwiek starało się o podwyżkę, a jej nie dostało. Dla większości pracowników wysiłki te zakończyły się sukcesem, a w ciągu ostatniego roku 54% pracujących Polaków otrzymało podwyżkę. Jednocześnie – jak przyznają badani pracownicy – w większości firm można dosyć otwarcie rozmawiać z przełożonym o wyższym wynagrodzeniu. Dlaczego więc z tego nie skorzystać? Zazwyczaj nic nie tracisz, a możesz wiele zyskać. Pokażesz inicjatywę i udowodnisz, że znasz swoją wartość 80% przebadanych pracowników dostało podwyżkę, którą pracodawca sam zaproponował – tylko jedna piąta ubiegała się o nią samodzielnie. Zamiast więc czekać na ruch pracodawcy (i niekoniecznie się go doczekać), lepiej z własnej inicjatywy zacząć rozmowę o zarobkach. Być może rezultat będzie podobny, ale może się zdarzyć, że negocjacje o podwyżkę zakończą się sukcesem – wymarzoną pensją, szybciej otrzymaną podwyżką albo dodatkowymi benefitami. Rozmowa o wynagrodzeniu to także okazja, aby pokazać przełożonemu, że znasz swoją wartość, myślisz strategicznie i potrafisz przejmować inicjatywę – także jeśli chodzi o Twoją karierę. Poczujesz radość! Połowa pytanych przez Polaków po otrzymaniu podwyżki czuje radość. Nic dziwnego – wyższa pensja to co miesiąc więcej pieniędzy na wydatki, a w perspektywie długofalowej – wyższa podstawa do negocjacji lepszych zarobków, na przykład przy zmianie pracy. Ankietowani przyznali, że wydają podwyżkę głównie na bieżące potrzeby; rzadziej odkładają pieniądze albo przeznaczają je na rozrywkę czy rozwój zawodowy. Będziesz bardziej zadowolony z pracy Zdecydowana większość badanych uważa, że odpowiednie zarobki są podstawą zadowolenia z pracy, a tylko 34% uznaje, że pieniądze szczęścia nie dają. Jednocześnie zbyt niska pensja to najważniejsza motywacja do zmiany firmy czy stanowiska. Udane negocjacje finansowe mogą więc podnieść Twoją satysfakcję z pracy; niepowodzenie w tym obszarze jest z kolei bodźcem do rozważenia swojej sytuacji zawodowej i decyzji o poszukiwaniu nowej pracy. | Czy ambitni zarabiają więcej? Jak wynegocjować podwyżkę – wybierz odpowiedni moment Nie każda chwila jest odpowiednia na negocjowanie podwyżki. Warto odłożyć rozmowę np. w momencie, gdy firma realizuje ważne zlecenie i wszyscy pracownicy wykazują zdwojoną aktywność. Wybierz moment, kiedy i Ty, i szef będziecie pełni energii. Pierwsza godzina pracy po weekendzie lub ostatnia w piątek nie będą dobrym terminem. Zdecydowanie najlepiej rozmawiać o podwyżce w środku tygodnia i dnia pracy. Ustal konkretny termin spotkania z szefem i trzymaj się go – nie daj się zwodzić odkładaniem go w nieskończoność. Szczególnie dobre okoliczności do rozmowy o podwyżce opisujemy poniżej: Sukces firmy Jeśli wiesz, że firma jest w świetnej sytuacji finansowej i inwestuje w nowe sprzęty czy pracowników, pokuś się o spotkanie z szefem w sprawie wyższej pensji. Jeżeli jednak w Twoim miejscu pracy mówi się o kryzysie czy utracie kluczowych klientów, lepiej odpuścić sobie taką rozmowę, przynajmniej na jakiś czas. Podwyżka przed dłuższym zwolnieniem lekarskim czy urlopem macierzyńskim? Mało prawdopodobne, aby pracodawca podniósł pensję osobie, która będzie nieobecna w pracy w najbliższym czasie. Planowanie budżetów Zazwyczaj raz do roku firma planuje budżet na kolejny rok. Najczęściej w jego ramach są również określane podwyżki dla pracowników. Dlatego warto ze swoją propozycją zmiany wynagrodzenia wyruszyć do szefa, zanim powstanie plan budżetowy na kolejny okres. Nie oznacza to oczywiście, że w innej sytuacji podwyżki nie dostaniesz, ale jeśli Twój przełożony będzie miał szansę ją zaplanować, punkt dla Ciebie. Ocena roczna W wielu firmach najczęściej raz do roku (czasem w wymiarze półrocznym czy kwartalnym) Twoja praca jest oceniana – przez szefa, kolegów czy podwładnych. Jeżeli ewaluacja wypadła dobrze, współpracownicy wypowiadają się o Tobie z uznaniem, doceniają Twój wkład w rozwój firmy i zaangażowanie w wykonywane obowiązki, zastanów się, czy nie warto porozmawiać z przełożonym o podwyżce. Pozytywna ocena Twojej pracy będzie odpowiedzią na to, jak argumentować podwyżkę. Przedłużenie umowy Praca w ramach umowy na czas określony ma swoje plusy – to dobry moment, aby porozmawiać o Twojej finansowej przyszłości w firmie. Upewnij się, że pracodawca planuje przedłużyć z Tobą współpracę, a następnie przystąp do negocjacji. Szef również wie, że jest to czas, w którym możesz łatwo odejść z firmy. Konkurencyjna oferta pracy Jeśli dostałeś ofertę pracy z innej firmy i nie wiesz, czy chcesz zmieniać stanowisko, a jednocześnie aspekt finansowy jest w tej sytuacji istotny – porozmawiaj o tym z szefem. To dobry pretekst do renegocjowania Twojej obecnej umowy i wywalczenia lepszego wynagrodzenia. Rozwój branży Jeśli pracujesz w branży, która dynamicznie się rozwija, firmy tworzą miejsca pracy i zatrudniają specjalistów takich jak Ty, śmiało ruszaj po podwyżkę. Sprawdź, ile zarabiają inni pracownicy na podobnych stanowiskach, i uzbrojony w twarde argumenty, umów się na rozmowę z szefem. | Awans bez podwyżki – za i przeciw Jak zapytać o podwyżkę – przygotowanie Nie tylko termin negocjacji ma znaczenie. Ważne jest również dobre podejście do rozmowy. Zastanawiasz się, jak negocjować podwyżkę po okresie próbnym lub w innym dowolnym momencie? Oto 4 uniwersalne zasady: Przygotuj się Rozmowa o podwyżce wymaga odpowiedniej oprawy i właściwego przygotowania. Opracujmy plan działania i pamiętajmy, że najlepiej iść do szefa lub szefowej w momencie, kiedy jesteśmy po sukcesie zawodowym – doradza Konstancja Zyzik, talent acquisition team leader w Grupie Pracuj. Zawczasu zarezerwuj salkę konferencyjną i przynajmniej godzinę na rozmowę. Zastanów się nad wysokością podwyżki i przygotuj argumenty, które mają skłonić szefa do jej przyznania. Jak pokazują wyniki badania „Czy pieniądze szczęścia nie dają”, co piąty Polak chciałby zarabiać 10-15% więcej. Wymarzoną pensję dobrze mieć sprecyzowaną zarówno w formie kwoty brutto, jak i wynagrodzenia na rękę. Zbierz argumenty do podwyżki wynagrodzenia Wniosek o wyższe wynagrodzenie musisz uzasadnić – ważne, aby były to argumenty biznesowe. Lepiej nie powoływać się na skoki cen żywności albo drożejące paliwo, ale raczej na swoje osiągnięcia czy kompetencje, które są wartością dla firmy. Kluczowym argumentem będzie efektywność naszej pracy, np. sukces w ostatnim projekcie – radzi ekspertka. Branżowa nagroda, rekord sprzedażowy, tytuł pracownika miesiąca – takie osiągnięcia również warto przytaczać. Negocjuj Nawet jeśli wymarzona piętnastoprocentowa podwyżka nie jest w Twoim zasięgu, warto dalej negocjować! Być może uda się wywalczyć na przykład 10% wyższą pensję albo dodatkowe benefity – więcej dni pracy z domu czy dofinansowanie do studiów podyplomowych. Negocjacja wynagrodzenia – jak rozmawiać o pieniądzach? Rozmowa o wynagrodzeniu nie musi być krępująca. Wiele zależy od Twojego nastawienia i przygotowania. Aby uzyskać satysfakcjonujące warunki finansowe, warto mówić o pieniądzach: Otwarcie Gdy potencjalny pracodawca pyta, ile chciałbyś zarabiać, nie odpowiadaj, że tyle, ile może Ci zaproponować. Umiejętność wycenienia własnej pracy świadczy o tym, że masz wysokie poczucie własnej wartości i włożyłeś wysiłek w przygotowanie się do rozmowy. Otwartość pozwala również uniknąć nieporozumień. Jeśli np. uważasz, że pracodawca oferuje Ci zbyt niskie wynagrodzenie, możesz się skupić na innych ofertach. Wiarygodnie Określając wysokość wynagrodzenia, weź pod uwagę swoje kwalifikacje, umiejętności, staż pracy oraz zarobki na podobnych stanowiskach. Dobrze jest też uwzględnić wielkość firmy oraz miasta, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa. Aby lepiej poznać branżę, sprawdzić wynagrodzenia innych pracowników i realnie ocenić swoją sytuację, możesz skorzystać z kalkulatora wynagrodzeń. Konkretnie Odpowiadając na pytanie o zarobki, dobrze jest ustalić najniższe i najwyższe wynagrodzenie, jakie mógłbyś otrzymywać. Możesz podać satysfakcjonującą kwotę, doliczając do niej 10-15%. W ten sposób pozostawisz sobie pole do negocjacji i nie będziesz mieć wrażenia, że pensja jest zbyt niska. Świadomie Sprawdzając wysokość zarobków w branży i przystępując do negocjacji, dobrze jest mieć świadomość, ile wynosi i z czego wynika różnica pomiędzy kwotami brutto i netto. Warto się dowiedzieć, jakie zasady, przywileje i obowiązki wiążą się z umową o pracę, a czym charakteryzują się umowy cywilnoprawne. Podając wysokość wynagrodzenia, pracodawcy często operują kwotami brutto. Wartość netto jest niższa i zależy od rodzaju umowy. Aby ustalić różnicę pomiędzy brutto a netto, możesz wykorzystać kalkulator wynagrodzeń. Prawa autorskie lub konieczność dojeżdżania do pracy – to czynniki zapewniające prawo do podwyższonych kosztów uzyskania przychodów, co skutkuje obniżeniem kwoty wysyłanej do urzędu skarbowego. Tak wynika z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zaznacz w kalkulatorze, że masz prawo do wyższych kosztów uzyskania przychodów. Wysokość składek ZUS też nie zawsze jest stała. Osoby zatrudnione na podstawie umowy-zlecenia nie muszą np. przystępować do ubezpieczenia chorobowego, a wynagrodzenie uzyskiwane z tytułu umowy o dzieło w większości przypadków nie podlega oskładkowaniu. Składek ZUS nie płacą również osoby przed 26. rokiem życia. | Jak przygotować się do rozmowy o pieniądzach Zasady skutecznych negocjacji Zastanawiasz się, jak dobrze negocjować? Przed przystąpieniem do rozmowy rozważ kilka kwestii. Zależą one przede wszystkim od pozycji, które zajmują obie strony, a także celu, który pragną osiągnąć. Z pewnością istotne będą następujące zasady dobrych negocjacji: określenie swoich celów – w tym tego, co masz do zaoferowania i co chcesz osiągnąć, odpowiednie przygotowanie do negocjacji – czyli rozważenie możliwych do zaakceptowania opcji, zebranie informacji o rozmówcy, jego potencjalnych celach i dotychczasowej współpracy, ustalenie tzw. BATNA – best alternative to negotiated agreement, czyli najlepszych alternatyw negocjowanego porozumienia w przypadku braku dojścia do satysfakcjonującego kompromisu, kierowanie rozmową w taki sposób, aby rozmówca pierwszy zgodził się na ustępstwa, wybranie odpowiedniej strategii – w tym celu warto poznać zasady i techniki negocjacji. Zasady skutecznej negocjacji racjonalnej Fishera i Ury’ego, które są często uwzględniane dla jak najszybszego osiągnięcia porozumienia w negocjowaniu wynagrodzenia, brzmią: skupienie się na problemie, nie na partnerze – to pozwala na zminimalizowanie wpływu czynników takich jak uprzedzenia czy antypatie ze strony pracownika lub pracodawcy, skupianie się na celu negocjacji, nie na poszczególnych stanowiskach – umożliwia to myślenie perspektywiczne i elastyczną modyfikację propozycji, proponowanie alternatywnych rozwiązań – jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji warto przygotować opcje, które nie były brane pod uwagę, a mogą usatysfakcjonować obie strony, np. powiązanie wynagrodzenia pracownika z wynikami jego pracy, dodatkowe ubezpieczenie dla niego lub jego rodziny oraz inne bonusy, odwoływanie się do obiektywnych kryteriów – czyli rzeczowe uzasadnienie swoich roszczeń dotyczących podwyżki np. poprzez raport płacowy czy obiektywne wskaźniki wysokości obrotów przedsiębiorstwa. | Trudne rozmowy z szefem – czego mogą dotyczyć? Sposoby negocjacji – poznaj najważniejsze techniki Negocjacje oparte na zasadach opisanych powyżej to szansa na sukces. Dodatkowo jednak musisz zadbać o sposób, w jaki kierujesz rozmową. Wśród różnorodnych technik negocjacyjnych wymienia się takie metody, jak: Technika efektu pierwszego wrażenia Oparta na założeniu, że o sukcesie lub porażce negocjacji decydują pierwsze minuty spotkania, pierwsze wypowiedziane słowa, tembr głosu i komunikacja niewerbalna. Pracodawca i pracownik, którzy spotykają się w biurze na negocjacje dotyczące podwyżki, powinni pamiętać o uśmiechu oraz życzliwości, co korzystnie wpływa na przebieg całej rozmowy. Technika prezentacji samego siebie Eksponuje zalety pracownika ubiegającego się o podwyżkę, oczywiście bez arogancji oraz nadmiernej pewności siebie. Metoda negocjacji wynagrodzenia autorstwa Noela Smitha-Wenkle’a Jest stosowana w momencie rozpoczęcia konkretnej rozmowy o podwyżce bądź wysokości wynagrodzenia. Polega ona na unikaniu bezpośredniej odpowiedzi na pytanie o oczekiwania finansowe i skupieniu się na oferowanej pracy, a nie wysokości wynagrodzenia. Pozwala to na dyskretną zmianę biegu rozmowy negocjacyjnej oraz podanie przez pracodawcę minimalnej stawki możliwej do osiągnięcia na danym stanowisku. Negocjacje dystrybutywne Polegają na odpowiadaniu na zachowanie pracodawcy podobnym zachowaniem. Mają one szkodliwy wpływ na cały proces negocjacyjny, ponieważ często przyczyniają się do narastania spirali konfliktu, a tym samym – do fiaska rozmów. Negocjacje integratywne Dużo skuteczniejsze i pozwalające na osiągnięcie rozwiązania satysfakcjonującego obie strony. Negocjatorzy w ramach technik integratywnych wysuwają różne propozycje, które mają za zadanie wywołać pozytywną reakcję partnera. Technika negocjacyjna ju-jitsu Podejmowana w momencie stosowania technik dystrybutywnych przez drugą stronę negocjacji. Oparta na wzorze wschodnich sztuk walki technika ju-jitsu pozwala na usunięcie się atakowanej strony z kierunku ataku i skierowanie go na problem. Technika zmiany biegu Strategia stosowana przez doświadczonych negocjatorów polegająca na płynnym przejściu z jednego tematu do innego w celu odwrócenia uwagi od kwestii spornej. Technika operowania czasem Polecana w momencie impasu w kwestii wysokości podwyżki. Zaproponowanie ponownego spotkania za jakiś czas pozwala na dokonanie małych ustępstw, zebranie nowych informacji i zyskanie dystansu do całej sprawy, co umożliwi rozwiązanie sporu negocjacyjnego na dalszych poziomach negocjacji. Technika rozstajnych dróg Polega na wprowadzeniu do negocjacji wielu elementów jednocześnie. Dzięki temu można zrezygnować z niektórych elementów, a zyskać na innych. Przykładowo: zamiast podwyżki pracodawca może zaproponować pracownikowi opłacenie szkolenia, wcześniejsze wypłacenie premii lub podwyższenie pensji w zamian za dodatkowe, nadobowiązkowe zlecenie. Pracownik może sam zdecydować, które rozwiązanie jest dla niego najkorzystniejsze, i nie czuje się zlekceważony. Technika redukcji niezadowolenia Stosowana w momencie kończenia negocjacji i polegająca na zwróceniu uwagi drugiej strony na pozytywy przyjętych ustaleń. Przykładowy scenariusz negocjacyjny: pracownik może spróbować przekonać pracodawcę, że inwestycja w podwyżkę jest korzystna dla obu stron. Decydując się na negocjacje wynagrodzenia lub podwyżki, nie musisz stosować wszystkich wymienionych technik. Ich wybór zależy od klimatu rozmowy czy końcowych ustaleń. Warto jednak pamiętać, że umiejętność negocjacji polega również na podtrzymywaniu miłej i rzeczowej atmosfery. Nie wiadomo bowiem, w jakich okolicznościach i kiedy będzie konieczne ponowne podjęcie tematu podwyżki. | Uznanie przełożonego – jak je zdobyć i wykorzystać w pracy? Jak rozmawiać z pracodawcą? Podwyżka – argumenty W negocjacjach z przełożonym postaw na dialog. Traktuj wypowiedzenie umowy jak ostateczność. Aby odnieść pożądane efekty, powołaj się na konkretne argumenty, np.: Sukcesy Bądź rzeczowy, kiedy opowiadasz o swoich osiągnięciach. Przytaczaj konkretne liczby, tj. statystyki dotyczące sprzedaży itd. Zawsze podawaj ich źródło, np. wydrukuj raport i w ten sposób przedstaw szefowi wyniki i wnioski. Przykład rozmowy negocjacyjnej: Stworzyłem system porządkowania zamówień. Jego wdrożenie spowodowało spadek liczby reklamacji o X%. Dodatkowe obowiązki Nagła i długotrwała choroba członka zespołu może wywołać liczne komplikacje. Warto wnioskować o wyższą pensję, jeśli np. pracowałeś z daną osobą nad ważnym projektem i ze względu na jej niedyspozycję musisz samodzielnie sfinalizować duże przedsięwzięcie. Negocjacje – przykłady: W związku z tym, że Z zachorowała, odpowiedzialność za terminową realizację projektu spoczęła na moich barkach. Czy dodatkowe zadania wpłyną na wysokość wynagrodzenia, które otrzymuję? Podwyższenie kwalifikacji Warto wnioskować o wyższe wynagrodzenie, jeśli np. pracujesz jako magazynier i zdobyłeś uprawnienia do prowadzenia wózków widłowych. Dodatkowe kwalifikacje mogą się okazać przydatne w okresie przedświątecznym lub w innych momentach, gdy panuje wzmożony ruch. Przykłady negocjacji: Jako absolwent… mogę zgodnie z prawem wykonywać działania, takie jak … . Czy w związku z tym zakres moich obowiązków będzie szerszy, a wynagrodzenie ulegnie zmianie? Zarobki w branży Powodem wnioskowania o podwyżkę może być również porównanie Twojego wynagrodzenia z zarobkami uzyskiwanymi przez osoby zatrudnione na podobnych stanowiskach. Negocjacja – przykład: Zapoznałem się z danymi, z których wynika, że przeciętne wynagrodzenie na moim stanowisku wynosi X zł, podczas gdy ja od kilku lat zarabiam o Y zł mniej. Korzyści pozapłacowe Jeśli ze względów finansowych pracodawca nie może przyznać podwyżki, zaproponuj inne rozwiązanie, np. możliwość wykonywania obowiązków zdalnie, dodatkowe benefity itp. Przykładowe negocjacje: Rozumiem, że przyznanie podwyżki aktualnie nie jest możliwe. Czy możemy jednak rozważyć inne możliwości, np. elastyczny czas pracy? Komunikacja niewerbalna w negocjacjach Podczas negocjowania wysokości wynagrodzenia najważniejsze są argumenty, ale dobrze jest się też skupić na innych aspektach, takich jak: postawa, ton głosu, gesty i mimika. Mów zdecydowanie, ale spokojnie, a także ogranicz gestykulowanie. Odpowiednie przygotowanie wzmocni przekaz i pomoże Ci w osiągnięciu celów. Postawa Gdy zaczynasz negocjowanie pensji, Twoje ciało powinno wyrażać zdecydowanie, a nie strach lub agresję. Zachowanie stanowi odzwierciedlenie osobowości. Jeśli jesteś asertywny i masz wysokie poczucie własnej wartości, będzie to widoczne na zewnątrz. Zadbaj o rozwój emocjonalny, dzięki czemu przyjęcie właściwej postawy będzie dla Ciebie czymś naturalnym. Gestykulacja Gesty są wzmocnieniem wypowiadanych słów. Warto więc nauczyć się je kontrolować. Nadmierna gestykulacja, stukanie palcami o blat lub zabawa przedmiotami leżącymi w zasięgu ręki – to sygnały świadczące o braku opanowania. Aby uniknąć tego błędu, możesz np. spleść dłonie i ułożyć je na stole albo na kolanach. Wyraz twarzy Jak wynegocjować wyższą pensję z opanowaną mimiką? Ważne, by na Twojej twarzy nie pojawiały się nerwowe grymasy. Aby przekonać się, jak wyglądasz w stresujących chwilach, zasięgnij opinii bliskiej osoby lub przeanalizuj nagrania wideo z ważnych przemówień. Pamiętaj także o tym, by podtrzymywać kontakt wzrokowy. Kiedy Twój wzrok jest skierowany np. w podłogę, rozmówca może poczuć się ignorowany. Ton głosu W chwilach stresu łatwo o utratę panowania nad głosem i mówienie np. zbyt cicho, za głośno lub nienaturalnie wysokim tonem. Oznaką napięcia może być także jąkanie się. Aby pokonać te problemy, warto pracować z logopedą, psychologiem lub coachem. Wykwalifikowany specjalista dotrze do źródła problemu i zaznajomi Cię z technikami, dzięki którym nauczysz się kontrolować działanie strun głosowych. Warto zastanowić się, jak może przebiegać spotkanie i co zrobisz lub odpowiesz, kiedy np. pracodawca Cię zlekceważy albo Ci odmówi. Panowanie nad stresem Negocjowanie warunków zatrudnienia wiąże się ze stresem. Trudno pozbyć się napięcia, ale znacznie łatwiej nauczyć się kontrolować emocje. Jednym ze skuteczniejszych sposobów jest rzetelne przygotowanie. Jeśli np. spiszesz argumenty i kilkakrotnie przeczytasz listę, istnieje duża szansa, że nie pominiesz tego, co ważne. Unikaj poruszania trudnych tematów, kiedy jesteś wzburzony. Odczekaj, aż emocje opadną, i wtedy podejmij negocjacje. Dzięki temu zdołasz zapanować nad treścią i formą wypowiedzi, a rozmowa przyniesie znacznie lepsze rezultaty. Ważne jest także to, żebyś był świadomy swoich mocnych i słabych stron. To da Ci motywację do pracy nad sobą i odwagę do realizacji celów lub zmiany miejsca zatrudnienia. | 4 sposoby radzenia sobie ze stresem w pracy Scenariusz negocjacji – przykłady Branie na litość, szantażowanie, podlizywanie się i chwytanie się brzytwy – o takich technikach, a raczej antytechnikach, negocjacji lepiej zapomnieć zarówno w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, jak i podczas negocjowania z obecnym pracodawcą. Co w zamian? Oto kilka prostych rad: Przedstaw silne argumenty Negocjacja pensji wymaga lepszych argumentów niż długi staż pracy – na przykład takich, które opisaliśmy już powyżej. Rozmowa o podwyżce często zaczyna się od argumentu ze strony pracownika: „Pracuję tu już tak długo…”, albo: „Jestem z wami od… i należy mi się…”. Pracodawca tak nie myśli. Co z tego, że ktoś pracuje tyle a tyle? Dla pracodawcy ważne jest to, co nowego pracownik wnosi. – Marzena Potepa, coach z firmy Architekci Kariery Jak tłumaczy ekspert Architektów Kariery, ważne jest to, czy pracownik nabył jakąś nową umiejętność, podniósł swoje kwalifikacje, podszkolił się w czymś nowym, czy odpowiada za coraz większe projekty i spoczywa na nim większa odpowiedzialność. A może zarządza teraz większym budżetem czy zespołem, odniósł jakiś sukces zawodowy, dzięki jego pracy firma zyskała ważnego klienta, poprawiła wyniki sprzedażowe itd.? Podczas negocjacji liczą się dowody i przykłady. Warto je sobie przygotować jeszcze przed pójściem na spotkanie. Poproś o więcej, a potem schodź z ceny Podczas rozmowy o wynagrodzeniu możesz zasugerować nieco wyższą kwotę od tej, którą proponuje pracodawca. Negocjowanie będzie wówczas polegało na dążeniu do poziomu pośredniego – między ofertą Twoją a przełożonego. Miej asa w rękawie Nawet jeśli jesteś zadowolony ze swojej pracy, to warto co jakiś czas sprawdzać swoje notowania na rynku, śledzić oferty pracy i poziomy wynagrodzeń (np. w serwisie aby weryfikować swoje możliwości. Jeśli otrzymasz konkurencyjną propozycję, warto o tym powiedzieć przełożonemu, ale z wyczuciem, aby nie odebrał tego jako formy szantażu. Kiepskim i bardzo ryzykownym pomysłem jest jednak sugerowanie, że jesteś rozchwytywany przez inne firmy, podczas gdy w rzeczywistości nikt się z Tobą nie kontaktował. Bądź cierpliwy, ale konsekwentny Gdy zaczynasz negocjowanie wynagrodzenia, trzymaj nerwy na wodzy, staraj się zachować spokój i utrzymywać pogodny wyraz twarzy. Nie oznacza to jednak, że po bezskutecznej rozmowie powinieneś się całkowicie wycofać. Wracaj do tematu, dopytuj, przywołuj kolejne, mocniejsze argumenty. Jeśli nawet szef w tym momencie odmawia Ci podwyżki, to i tak – taktownie, acz konsekwentnie – pokazuj, że to dla Ciebie ważna sprawa. Zachowaj dyplomację, ale też pomysłowość Strategia „albo, albo” i stawianie sprawy na ostrzu noża nie zdadzą egzaminu podczas negocjacji. Zamiast tego lepiej się zastanowić, co mogłoby Ci zrekompensować większe pieniądze, których firma na razie nie może Ci zaproponować. Być może jest to dobra okazja, żeby się upomnieć o możliwość wykonywania części obowiązków zdalnie albo zmianę grafiku, bo już od dawna Ci na tym zależy? Możesz też spróbować zawalczyć o wyższą premię, ciekawe benefity, np. dofinansowanie do studiów podyplomowych albo nauki języków obcych itd. W negocjacjach ważna jest elastyczność. Jeśli Twoje oczekiwania finansowe nie mogą zostać spełnione, to negocjuj takie dodatki, które zaspokoją Twoje inne, pozapłacowe potrzeby. | 4 błędy, przez które nie zarabiasz więcej Negocjowanie podwyżki w formie podania pisemnego Istnieją przedsiębiorstwa, w których stosunki pomiędzy przełożonymi i podwładnymi są sformalizowane. Jak negocjować podwyżkę wynagrodzenia w takiej sytuacji? Prośba o podwyżkę wyrażona w bezpośredniej rozmowie z szefem może nie być wystarczająca. Jak napisać podanie, by zostało rozpatrzone pozytywnie? Sprawdź: Zachowaj odpowiednią formę W podaniu o podwyżkę postaraj się spełnić wszelkie wymogi formalne. Stosuj zwroty grzecznościowe i unikaj wyrażeń potocznych. Elementy, które powinny znaleźć się w dokumencie, to: miejsce i data sporządzenia dokumentu, imię i nazwisko pracownika, zajmowane stanowisko, dane przełożonego oraz dane adresowe firmy, tytuł: „Podanie o podwyżkę”, uzasadnienie, odręczny podpis. Wskaż uzasadnienie prośby Powołaj się na posiadane kwalifikacje: przedłóż pracodawcy certyfikaty, dyplomy itd., które uzyskałeś w trakcie pracy. Szefowie doceniają pracowników, którzy zdobywają nowe umiejętności i dzięki temu przyczyniają się do rozwoju przedsiębiorstwa. Stosuj jasną i rzeczową argumentację. Czego nie zawierać w podaniu o podwyżkę? W uzasadnieniu prośby o podwyżkę nie powołuj się na niekorzystną sytuację rodzinną, finansową itd. – lepiej nie wspominać o spłacie kredytu lub innych zobowiązaniach, które na Tobie ciążą. Podczas rozmowy z szefem powołuj się na rzeczowe argumenty, których słuszność jesteś w stanie udowodnić. | Jak umotywować podanie o podwyżkę? Brak podwyżki w pracy – i co dalej? Poprosiłeś o podwyżkę, ale szef stwierdził, że nie spełni Twojej prośby? Masz do wyboru kilka scenariuszy. Możesz poszukać nowej pracy, ale nie działaj pod wpływem impulsu. Dowiedz się, czy i kiedy możesz powrócić do negocjacji. Zastanów się, dlaczego nie osiągnąłeś celu, i zmień strategię działania. Nie uciekaj się do szantażu i manipulacji. Przeanalizuj sytuację i określ, co jest dla Ciebie kluczowe na tym etapie kariery. Zanim złożysz wypowiedzenie, wykonaj poniższe kroki: Poznaj powody odmowy Ważne, by Twoja reakcja na odmowę nie była gwałtowna i impulsywna. Spróbuj okazać zrozumienie, jeśli powodem „zamrożenia” podwyżek są problemy finansowe lub planowane inwestycje. W takiej sytuacji warto poczekać na dogodniejszy moment. Przyczyny odmowy mogą dotyczyć również jakości Twojej pracy. Dobrze jest porozmawiać z przełożonym i poprosić go o wyjaśnienie. Poznaj oczekiwania pracodawcy i zadbaj o rozwój zawodowy Zdobycie dodatkowych kwalifikacji lub większe zaangażowanie w obowiązki – to przykładowe czynniki, które mogą pomóc Ci w negocjacji podwyżki. Dowiedz się, jakie są oczekiwania pracodawcy, w jaki jeszcze sposób mógłbyś przyczynić się do rozwoju firmy, jakie kompetencje wzmocnić itd. Przeanalizuj przebieg rozmowy i wyciągnij wnioski Gdy wyjdziesz z gabinetu szefa, daj sobie czas do namysłu. Na spokojnie pomyśl o sytuacji, w której się znajdujesz. Przeanalizuj odpowiedzi przełożonego i słowa, które wypowiedziałeś. Zastanów się, jakie błędy popełniłeś. Ponownie rozważ stanowisko szefa. Dzięki temu będziesz wiedzieć, jakiego zachowania unikać w przyszłości lub… utwierdzisz się w zamiarze złożenia wypowiedzenia. Jak negocjować wynagrodzenie na rozmowie kwalifikacyjnej? Wysokość pensji możesz negocjować już w trakcie rozmowy rekrutacyjnej. Aby osiągnąć zamierzony cel, powinieneś stosować opisane wcześniej metody negocjacji, a także dobrze przygotować się do rozmowy. Ustal, jakie są Twoje oczekiwania Zanim rozpoczniesz rozmowę o finansach, określ, jakie wynagrodzenie byłoby dla Ciebie satysfakcjonujące. Uwzględnij swoje potrzeby, a także posiadane kwalifikacje i doświadczenie. Możesz podać konkretną kwotę lub przedział finansowy. Dzięki temu wzrosną Twoje szanse na osiągnięcie założonego celu. Uwzględnij stawki obowiązujące w danym regionie Przeglądając raporty płacowe, ustal, jakie wynagrodzenia otrzymują pracownicy zatrudnieni w określonym mieście lub województwie. Bierz pod uwagę dane dotyczące stanowisk, które są najbardziej zbliżone do Twojego. Możesz skorzystać z porównywarki zarobków Odpowiednie przygotowanie merytoryczne sprawi, że będziesz postrzegany jako poważny partner do rozmowy. Wybierz właściwy czas Podczas rozmowy kwalifikacyjnej poczekaj, aż rekruter zainicjuje temat wynagrodzenia. Staraj się nie działać zbyt pochopnie – tylko przemyślana strategia pomoże Ci osiągnąć założone cele płacowe. Bądź stanowczy, ale nie zamykaj się na argumenty przyszłego szefa Pamiętaj, żeby wysłuchać, co ma do powiedzenia pracodawca. Może się okazać, że przyznanie Ci wyższej pensji aktualnie jest niemożliwe, np. ze względu na kłopoty finansowe firmy. Nie zamykaj się na rozsądne argumenty i propozycje. Zastanów się, co może Ci zrekompensować fakt niższej pensji Pracodawca może Ci zaproponować korzyści pozapłacowe, takie jak prywatna opieka medyczna, karnet na zajęcia sportowe albo sfinansowanie studiów podyplomowych lub kursu językowego. Ustal, czy przyjęcie takich benefitów nie okaże się bardziej opłacalne. | Awans – jakie korzyści może zaproponować Ci pracodawca? Wiesz już, jak negocjować pensję na rozmowie kwalifikacyjnej oraz w trakcie pracy w danej firmie. Rozmowa o podwyżce lub dobrym wynagrodzeniu na start to Twoja szansa – wykorzystaj ją dobrze! Aby przekonać się, ile zarabiają inni na podobnym stanowisku, wprowadź odpowiednie dane do porównywarki wynagrodzeń
18 lipca 2020 Okazji do prowadzenia negocjacji z bankiem jest wbrew pozorom wiele. Można robić to już przy zaciąganiu kredytu, w trakcie jego spłacania, a także w sytuacji, kiedy pojawiły się problemy z jego spłatą i wierzyciel zaczął prowadzić wobec nas działania windykacyjne. Nawet jeśli negocjacje z bankiem nie będą ostatecznie skuteczne, warto się ich podjąć, ponieważ można dzięki nim potencjalnie wiele zyskać. Niektórzy godzą się na ogólnodostępną ofertę kredytu bez żadnej próby modyfikacji warunków lub kiedy nie są w stanie terminowo spłacać długu, zamiast kontaktować się z kredytodawcą, chowają głowę w piasek i mają nadzieję, że problem sam się rozwiąże. W rzeczywistości podejmowanie inicjatywy jest znacznie rozsądniejszym wyjściem, zarówno jeśli chodzi o negocjacje z bankami przy zaciąganiu kredytu, jak i negocjacje w trakcie trwania umowy. Tylko jak rzeczone negocjacje prowadzić, zwłaszcza jeśli nie mamy szerokiej wiedzy na temat bankowości i finansów? Jak prowadzić negocjacje z bankami przed wzięciem kredytu?Co można negocjować przed podpisaniem umowy?Negocjacje w trakcie trwania umowy – czy są możliwe?Negocjacje z bankiem w sprawie zadłużeniaNegocjacje z bankami – podsumowanie Jak prowadzić negocjacje z bankami przed wzięciem kredytu? Kiedy idziemy do sklepu spożywczego po podstawowe zakupy, nie mamy szerokich możliwości negocjacyjnych – obowiązują nas ceny wskazane na etykietach poszczególnych produktów. Inaczej jest w przypadku kredytów, czy to gotówkowych, czy innych. Na stronach internetowych wszystkich banków, a także na ich fizycznych ulotkach promocyjnych, znaleźć możemy gotowe propozycje poszczególnych kredytów, wraz z informacjami o ich oprocentowaniu, czy prowizji. Jeśli jednak skontaktujemy się z przedstawicielem banku, w praktyce może okazać się, że istnieje pewne pole manewru i ogólnodostępne warunki podlegają pewnym negocjacjom. Nie zawsze będą one oczywiście skuteczne – dużo zależy tu od naszej sytuacji finansowej. Na lepsze oferty mogą liczyć przede wszystkim osoby w dobrej sytuacji finansowej, które stanowią dla banku niewielkie ryzyko. Nie bez znaczenia jest dotychczasowa historia kredytowa – liczne pozytywne wpisy będą świadczyć na naszą korzyść podczas negocjacji i poświadczać o naszej wiarygodności. Niekiedy użytecznym argumentem może być także bycie stałym klientem banku, czyli prowadzenie w nim od dłuższego czasu konta bankowego, czy korzystanie z innych oferowanych przez niego produktów, takich jak lokaty czy karty kredytowe. Wiele banków posiada oferty specjalnie przygotowane dla stałych klientów, natomiast należy podchodzić do nich ostrożnie, ponieważ wbrew pozorom nie zawsze będą korzystniejsze niż te, które dostępne są dla każdego. Co można negocjować przed podpisaniem umowy? Co podlega negocjacjom? Przede wszystkim oprocentowanie i prowizja. Warto zwrócić na nie swoją uwagę zwłaszcza w przypadku kredytów hipotecznych, gdzie nawet pozornie niewielka różnica na przestrzeni lat może oznaczać dziesiątki tysięcy złotych oszczędności. Przy tym musimy pamiętać, że na oprocentowanie kredytu hipotecznego składają się dwie części: zmienna stopa procentowa WIBOR, na którą banki nie mają wpływu oraz marża, stanowiąca dla kredytodawcy główne źródło zarobku. Podczas negocjacji powinno nas interesować właśnie obniżenie marży, co jak najbardziej leży w zakresie możliwości banku. Zwłaszcza w przypadku kredytów długoterminowych mogą nas interesować również warunki i opłaty związane z takimi działaniami, jak wcześniejsza spłata kredytu, czy jego nadpłacanie. Nawet jeśli aktualnie mamy plany spłacać dług zgodnie z harmonogramem, możliwe jest, że w przyszłości zdarzy nam się duży zastrzyk gotówki i będziemy chcieli uregulować kredyt przed terminem. Negocjacje w trakcie trwania umowy – czy są możliwe? Nie jest tak, że w momencie, kiedy podpisaliśmy umowę sprawa jest zamknięta i wszelkie dalsze negocjacje z bankiem są niemożliwe. Wciąż mamy spore pole do manewru, przede wszystkim w sytuacji, kiedy terminowa spłata długu zacznie sprawiać nam trudności. Negocjacje w trakcie trwania umowy mogą niejednokrotnie uratować nas, kiedy znajdziemy się w ciężkim położeniu. Banki zdają sobie sprawę z faktu, że na przestrzeni czasu wiele może się w życiu ich klientów zmienić, w tym na gorsze, dlatego udostępniają szereg możliwości pozwalających na zmianę warunków spłaty kredytu już po jego zaciągnięciu. Zostaniemy o nich poinformowani na ostatecznym wezwaniu do zapłaty, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować skorzystać z nich szybciej – przeciwnie, im wcześniej zareagujemy na pojawiające się problemy finansowe, tym łaskawszym okiem spojrzy na nas kredytodawca. Należy pamiętać, że na wszystkie zmiany i aneksy do umowy zgodzić się musi bank i zależy to od jego dobrej woli. Jeśli będziemy zbyt długo zwlekać z kontaktem i nie byliśmy dotychczas dobrymi klientami, negocjacje mogą okazać się trudne. Do najpopularniejszych rozwiązań oferowanych przez większość banków należy możliwość wydłużenia okresu spłaty i wzięcia tak zwanych wakacji kredytowych. Wydłużenie okresu spłaty działa na bardzo prostej zasadzie – kredyt spłacany jest dłużej niż pierwotnie zakładano, a raty są przeliczane na nowo, przez co spada ich wysokość. To dobry pomysł, kiedy nasza sytuacja finansowa na stałe się pogorszyła, ponieważ na przykład zmieniliśmy pracę na gorzej płatną i dotychczasowa wysokość rat stała się dla nas zbyt wymagająca. Wakacje kredytowe to z kolei kilkumiesięczna przerwa w spłacie rat – ich całości bądź jedynie części odsetkowej lub kapitałowej. Pominięte raty oczywiście nie znikają, a i tak kiedyś będzie trzeba je uregulować. Mogą one zostać podzielone na części i dodane do kolejnych rat, zwiększając ich wysokość lub przeniesione na koniec okresu spłaty. Wakacje kredytowe zwiększają całkowity koszt kredytu, ale pozwalają przez kilka miesięcy pracować nad poprawieniem swojej sytuacji finansowej bez groźby windykacji, czy naliczania odsetek karnych. Negocjacje z bankiem w sprawie zadłużenia W sytuacji, kiedy nie zareagowaliśmy odpowiednio szybko i doszło już do znacznych opóźnień w spłacie kredytu, bank rozpocznie procedurę windykacji. Możemy spodziewać się płatnych monitów (SMS-owych, telefonicznych, e-mailowych czy listownych), a nawet wizyt przedstawicieli windykatora w naszym miejscu zamieszkania. Kolejnym krokiem, jeśli wciąż nie uda się dojść do porozumienia, będzie skierowanie sprawy do sądu i doprowadzenie do egzekucji komorniczej. Zarówno podczas etapu windykacji, jak i nawet już po rozpoczęciu egzekucji komorniczej, wciąż mamy możliwość polubownego załatwienia sprawy i na przykład rozłożenia długu na raty. Należy pamiętać, że komornik nie jest stroną w sprawie i jakiekolwiek prowadzone z nim negocjacje nie mają żadnej mocy prawnej. Konieczne jest zwracanie się bezpośrednio do wierzyciela. Prowadząc negocjacje z bankiem w sprawie zadłużenia, warto dobrze uzasadnić przyczynę swoich problemów finansowych i podkreślić, że nie jest naszym celem unikanie odpowiedzialności za zaciągnięte długi, ale znaleźliśmy się w ciężkiej sytuacji nie ze swojej winy (a przykładowo z powodu poważnych problemów zdrowotnych, czy nagłego zwolnienia z przyczyn ekonomicznych). Powinniśmy także przedstawić plan spłaty, zgodny z naszymi możliwościami finansowymi i realistyczny do spełnienia. Obiecywanie czegoś, czego nie będziemy mogli później wykonać będzie źle na nas rzutowało i sprawi, że przestaniemy być w oczach banku, czy windykatora wiarygodnym partnerem do negocjacji. Nie możemy także zanadto przesadzać – jeśli już zgodzono się na nasze warunki, nie powinniśmy naciskać dalej i próbować nagiąć negocjacje jeszcze bardziej na naszą korzyść. 1 Źródło: Negocjacje z bankami – podsumowanie Prowadzenie negocjacji z bankami dla wielu osób, zwłaszcza nieposiadających odpowiedniej wiedzy, może być stresującym doświadczeniem. Mimo wszystko warto się tego wyzwania podjąć ponieważ, jeśli zakończy się dla nas pomyślnie, możemy sporo dzięki niemu zyskać. Zarówno, jeśli chodzi o negocjacje w trakcie trwania umowy, jak i negocjacje z bankami jeszcze przed jej podpisaniem. Zawsze też można powierzyć to zadanie specjaliście. Loading...
cena do negocjacji co to znaczy